Jeszcze kilka lat temu trudno było sobie wyobrazić, że sztuczna inteligencja i tworzone na jej podstawie narzędzia staną się tak popularnym, powszechnie używanym udogodnieniem. Samochód radzący sobie na drodze bez kierowcy? Odkurzacz sprzątający mieszkanie podczas naszej nieobecności? Asystent głosowy zastępujący człowieka w obsłudze klienta? To tylko niektóre z wynalazków, które mają za zadanie zapewnić nam wygodną przyszłość. Za technologicznymi nowinkami podąża i branża e-commerce, która w swojej działalności wykorzystuje coraz szerzej boty głosowe. Czy voicebot zamieni e-commerce w nowoczesne voice commerce? Rewolucja dzieje się już na naszych oczach.
Co znajdziesz w artykule?
Na drodze do voice commerce
Czy zauważyliście, że w ostatnich latach znacznie chętniej wybieramy komunikację głosową niż tekstową? Okazuje się, że jest ona dla nas dużo mniej uciążliwa i wymagająca, a nierzadko pozwala również zaoszczędzić czas. Wystarczy spojrzeć na wciąż rosnącą sprzedaż inteligentnego głośnika Echo wspieranego przez Alexę – równie sprytnego asystenta głosowego. Szacuje się, że do 2021 roku liczba użytkowników tego typu rozwiązań poszybuje z obecnych 500 milionów aż do 1,8 miliardów. To naprawdę robi wrażenie!
Warto zwrócić również uwagę na to, do jakiej rzeczywistości jesteśmy przyzwyczajeni. Ciężko wyobrazić dziś sobie wyjście z domu bez smartfona. To niewielkie, ale jakże funkcjonalne urządzenie stało się nieodłączną częścią naszej codzienności. Służy nam do komunikacji z bliskimi, prowadzenia kalendarza, opłacania rachunków, robienia zakupów. Mało tego – z jego pomocą otwieramy dziś nawet skrytkę Paczkomatu. Jest naszą nawigacją, zegarkiem, pogodynką, bazą wiedzy, telewizją, trenerem, dietetykiem – niełatwo wymienić ogrom możliwości, jakie ze sobą niesie. A wszystko to składa się na jeden prosty wniosek – to właśnie interfejsy głosowe obsługiwane wprost z naszych smartfonów staną się kolejnym krokiem milowym w postępie branży e-commerce. Zamawianie produktów przy użyciu naturalnej mowy jest nie tylko szybsze i wygodniejsze, ale pozwala nam na jednoczesne wykonywanie innych czynności. W końcu nie musimy skupiać się na tym, czy wpisujemy poprawne dane i martwić się, że paczka dotrze na inny adres, bo zdarzyła nam się literówka.
Może zainteresuje Cię też:
Bot w medycynie – czy to ma sens?
Zoptymalizuj obsługę klienta za pomocą bota głosowego
Idealny bot głosowy dla Twojego biznesu – jak go stworzyć?
Bierzmy przykład z największych
Biznesowi giganci tacy jak Microsoft, Google czy Amazon już od jakiegoś czasu przodują w wykorzystywaniu chatbotów, programowania neurolingwistycznego (NLP) czy voicebotów w swoich usługach. Nie pozostaje nam nic innego, jak brać z nich przykład. Według Amazona już pod koniec 2016 roku 32% użytkowników inteligentnego głośnika Echo używało go do składania zamówień. Z każdym rokiem liczba jest coraz większa.
Rozwiązania głosowe mają szansę zawojować również branżę marketingu. Znany jest nam zapewne trend na kojarzenie marki z konkretnym zapachem. Firmy rozpylają w swoich sklepach charakterystyczne perfumy, które czujemy intensywnie nie musząc nawet wchodzić do środka. Mają one być swoistym znakiem rozpoznawczym danej marki, wzbudzać pozytywne skojarzenia z zakupami w jej sklepie i przyciągać – nawet z daleka. Dziś tę rolę zaczynają pełnić dźwiękowe loga – krótkie utwory i dżingle przypominające dawne amerykańskie reklamy radiowe, w których każda, najmniejsza nuta miała ogromne znaczenie i które pozwalają na głosowe rozpoznanie brandu.
Jak targetować tak specyficzne dźwiękowe wyróżniki? Na tę odpowiedź przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać. Na razie wykorzystuje się je w nagranych firmowych filmach instruktażowych, informacyjnych lub czysto reklamowych. Czasami pojawiają się nawet jako wprowadzenie do wystąpienia publicznego przedstawiciela danej marki, np. na branżowej konferencji. Kto z nas zresztą nie kojarzy słynnych pierwszych nut świątecznej piosenki marki Coca-Cola? Dla niektórych właśnie tak brzmią święta, a brand wkrada się tylnymi drzwiami na kolacje wigilijne swoich klientów.
Do jakich klientów przemówi voice commerce?
Wykorzystanie rozwiązań głosowych nie sprawdzi się wśród klientów planujących zakupy o dużej wartości. Nie kupimy w ten sposób mieszkania, samochodu czy drogiej wycieczki – w takim przypadku wolimy zapoznać się z produktem osobiście, zobaczyć go na własne oczy, dotknąć, wejść z nim w interakcję. Głos odegra jednak ogromną rolę podczas poszukiwania wymarzonych, niskobudżetowych produktów i robienia zakupów z pomocą smartfona lub interaktywnej telewizji.
Badania przeprowadzone przez firmę Adobe wskazują, że 85% użytkowników technologii głosowych korzysta z nich przez smartfona. Osób robiących zakupy przy pomocy głosu jest jednak wciąż relatywnie mało. Choć 52% stwierdziło, że takie zakupy są szybsze i wygodniejsze, tylko 11% przyznało, że używało głosu do identyfikacji lub kupowania produktów online.
W jakich branżach e-commerce sprawdzi się głos?
Szacuje się, że zakupy przy pomocy głosu sprawdzą się najlepiej podczas zamawiania produktów, które są relatywnie tanie i które kupujemy regularnie.
Najbardziej adekwatna wydaje się w tym wypadku branża spożywcza, która zyskała najwięcej, bo 20% przychylności użytkowników. Na drugim miejscu z 19% uplasowała się rozrywka – wciąż w miarę tania i z możliwością ponownego zakupu. Trzecia kategoria wymknęła się nieco z ram schematu. Jest nią elektronika, która otrzymała 17% poparcia, nie oferując niedrogich produktów, po które często wracamy.
A co z identyfikacją głosową w celu autoryzacji płatności online? Która z usług ma według konsumentów największe szanse na skuteczne wykorzystanie głosowych technologii?
- Zamawianie jedzenia – 35%
- Zakupy spożywcze – 31%
- Opłata za taksówkę – 29%
- Kupno biletów na transport publiczny – 25%
- Kupno ubrań i akcesoriów – 24%
- Kupno przedmiotów domowego użytku – 23%
- Kupno prezentów świątecznych i urodzinowych – 22%
- Rezerwacja lotów – 18%
- Opłata za wakacje – 18%
- Ogólne zakupy firmowe – 17%
- Kupno mebli i sprzętów domowych – 17%
Voicebot na polskim rynku e-commerce i nie tylko
Polscy konsumenci nie mieli jeszcze okazji zapoznać się dobrze z opcją zakupów za pomocą głosu. Niektóre firmy postawiły jednak na inne rozwiązania głosowe, np. te ułatwiające wybór produktu lub kontakt z obsługą sklepu. Wszystkie z wymienionych poniżej skorzystały z gotowego narzędzia – Asystenta Google. A w czym dokładnie wspierają swoich klientów? Zobaczcie sami.
CCC
Polska firma sprzedająca obuwie zainwestowała w asystenta głosowego, który pomaga skutecznie filtrować produkty podczas zakupów, np. według kategorii, ceny, marki, koloru lub konkretnych atrybutów. Asystent pomaga też w znalezieniu najbliższego sklepu CCC i informuje klienta o aktualnych promocjach.
W przyszłości firma planuje rozwinąć tę usługę o zakupy online za pomocą komend głosowych oraz możliwość sprawdzania dostępności poszczególnych produktów w wybranych sklepach.
Frisco.pl
Jeśli klienci sklepu spożywczego Frisco chcą zrobić zakupy korzystając z pomocy asystenta głosowego, firma daje im możliwość powiązania aplikacji z kontem Google. Wówczas, po wejściu w ostatni koszyk zakupowy, asystent odczytuje jego zawartość, którą za pomocą głosu możemy dowolnie modyfikować – usuwać produkty, dodawać nowe, zmieniać ich liczbę lub ponowić całość zamówienia. Podczas zakupów narzędzie informuje klienta o aktualnych promocjach. Jest też w stanie odpowiedzieć na 20 najczęściej zadawanych pytań. Z pomocą asystenta głosowego odbywa się również finalizacja zamówienia. Po odczytaniu przez niego pełnej listy zakupów, wystarczy ją zaakceptować.
InPost
InPost pokazuje nam, że w transporcie i logistyce można równie sprawnie wykorzystać technologie głosowe. Firma, tworząc akcję w Asystencie Google, pozwala użytkownikom na zadanie pytania o status przesyłki, lokalizację najbliższego Paczkomatu lub uzyskanie numeru telefonu do kuriera. Asystent przydaje się też w sytuacjach, gdy trzeba zlokalizować przesyłkę w przypadku przepełnienia wybranego Paczkomatu lub jego uszkodzenia, a także wtedy, kiedy nie odebrano jej w ciągu 48 godzin.
MediaMarkt
Niemiecka sieć supermarketów oferująca sprzęt RTV i AGD, komputery, multimedia i elektronikę postawiła na asystenta głosowego, który pomaga klientom znaleźć sklep w najbliższej okolicy lub przeszukać asortyment w kategorii smartfony. Jest w stanie przedstawić podstawowe informacje o produktach i procesie zakupowym.
Firma planuje rozwinąć udogodnienie o funkcję sprawdzania statusu zamówienia, przeszukiwanie kolejnych kategorii produktowych i możliwość odpowiadania na szerszy zakres pytań.
E-commerce lubi też chatboty
Choć rozwiązania głosowe nie podbiły jeszcze na dobre rynku e-commerce, branża dosyć powszechnie wykorzystuje dziś chatboty. W jakim celu to robi?
- Zwiększa akwizycję klientów, zapraszając ich do rozmowy poprzez chmurkę pojawiającą się na stronie lub komunikator Messenger na Facebooku.
- Zwiększa konwersje, personalizując automatyczne wiadomości na Messengerze, proponując konkretne produkty, używając wskazówek chatbota i kontrolując opuszczenie koszyka w Messengerze.
- Angażowanie aktualnych klientów marki poprzez możliwość wsparcia posprzedażowego, możliwość wdrożenia programów lojalnościowych i wykorzystanie treści generowanych przez użytkowników.
Podsumowanie
Choć rozwiązania głosowe nie zdominują branży e-commerce z dnia na dzień, widać, że zaczyna po nie sięgać coraz więcej firm – również na rynku polskim. Nieustanna digitalizacja branży i klienci przyzwyczajeni do coraz wygodniejszych zakupów to całkiem skuteczna motywacja do działania. Budując przewagę konkurencyjną nad innymi markami, firmy powinny zadbać również o dostępną i pomocną obsługę klienta, efektywne wsparcie techniczne i możliwość zautomatyzowania procesów mających wpływ na zadowolenie konsumenta. Voicebot sprawdza się w tym aspekcie doskonale.
Jeżeli planujesz rozwinąć swój biznes o rozwiązania głosowe, z chęcią pomożemy dopasować je do potrzeb Twoich klientów i konkretnych usług. Chcesz wiedzieć więcej? Zapoznaj się z innymi artykułami na naszym blogu.